-
A więc to tak?5.10.20135.10.2013Witam,
mam pytanie, czy można zaczynać zdanie od a więc.
Bardzo dziękuję i do widzenia. -
Nie żebym marudził, ale…9.04.20089.04.2008Czy powinno się stawiać przecinek po nie w zdaniu: „Nie żebym marudził, ale robisz to w zły sposób”?
Pozdrawiam -
Przecinek przed że20.01.201620.01.2016Szanowni Państwo,
mam sporo niepewności co do obecności przecinka przed że:
Nie, żeby coś, ale… ,
Nie, że nie chce, tylko że nie może,
Mówimy, że coś jest jakieś, a nie, że jakieś inne,
Coś mu powiem. Na przykład, że to i owo,
Pewnie, że…,
Oczywiście, że…,
Jasne, że… .
Wydaje mi się, że wszędzie powinno być właśnie tak, jak napisałem, ale chciałbym się upewnić. W trzech ostatnich przykładach chodzi o sytuację, gdy tak się rozpoczyna zdanie.
Z wyrazami szacunku
Czytelnik
-
dopełniacz i/lub biernik
14.01.202330.07.2021Szanowni Państwo,
W pracy zaliczeniowej użyłam zdania „Można łatwo zauważyć, że rodzina nie zawsze jest w stanie zapewnić odpowiedniego wsparcia dydaktycznego, emocjonalnego i społecznego.”
Natomiast mój chłopak twierdzi, że zdanie powinno wyglądać „Można łatwo zauważyć, że rodzina nie zawsze jest w stanie zapewnić odpowiednie wsparcie dydaktyczne, emocjonalne i społeczne.”
Uprzejmie proszę o wyjaśnienie, które zdanie jest poprawne lub może oba są w porządku :)
Dziękuję,
Karolina
-
że+by17.10.201017.10.2010Zgodnie z np. USJP piszemy: „Chcę, żeby grał”, „Nie sądzę, żeby grał”. Słowniki milczą jednak o pisowni że*by w zdaniach typu: „Myślę, że*by się zgodził” (= że zgodziłby się) – czy osobno, mimo że „Myślę, czyby się zgodził”? W Nowym słowniku interpunkcyjnym języka polskiego prof. Podracki podaje jednak: „Czuję w sobie taką ochotę, żebym skakał i tańczył” (hasło taki).
Michał Gniazdowski -
Akademia pana Kleksa
25.03.202121.10.2019Dzień dobry,
proszę o pomoc w rozstrzygnięciu wątpliwości dotyczącej pisowni rzeczownika pan w tytule popularnej lektury „Akademia pana Kleksa”. Sądziłam, że nie ma potrzeby pisania wielką literą rzeczownika pospolitego pan. Zarzucono mi, że trzeba napisać wielką literą wszystkie wyrazy, ponieważ jest to nazwa instytucji. Moje wydanie książki nie pomaga mi w pokazaniu czarno na białym, jak powinno być, ponieważ cały tytuł wydrukowano wersalikami.
Pozdrawiam
Hanna Jabłońska
-
-by ze spójnikami5.09.20075.09.2007WSO podaje, że -by piszemy łącznie z „niektórymi” spójnikami – par. [161]. Listę dopełniają:
– hasła słownika: ależby, aniżeliby, bądźby, bowiemby, coby, jakożby, jakżeby, jednakowożby, natomiastby, niźliby, przetoby, toćby, wszakby, wszelakoby, chyba żeby,
– nieodnotowane, lecz analogiczne: aczby, boćby, inoby, jenoby, lubby (=bądźby), niemniejby (=jednakby), wszakżeby.
Zatem byłoby chyba trafniej „ze spójnikami, z wyjątkiem spójników łącznych, np. i, oraz, tudzież, jak też, a także – czy tak? -
Cienka czerwona linia 28.12.201628.12.2016Interesuje mnie znaczenie coraz częściej (i moim zdaniem błędnie) stosowanego idiomu cienka czerwona linia. Obserwuję jego nagminne używanie z czasownikiem przekraczać, co jest zrozumiałe bez czerwonej: przekraczać cienką linię oznacza coś na kształt kropli, która przelewa czarę/przepełnia kielich. Wg mnie cienka czerwona linia to ostatni bastion oporu, ostatnia barykada – wiązać się powinna z heroizmem skutecznego trwania na posterunku.
-
Cieszę się, że panią widzę, Kasiu28.12.201328.12.2013Czy łączenie zwrotu pan/pani z imieniem jest zgodne z polskim uzusem? Chodzi mi np. o zdanie: „Cieszę się, że panią widzę, Kate”. Na polskim podwórku się z nim nie spotkałam, ale przy tłumaczeniu dialogów (rozmowa dość formalna, imię musi zostać, żeby było wiadomo, kto do kogo mówi) byłoby idealne. Proszę o rozstrzygnięcie i pozdrawiam serdecznie
Dorota -
Dwóch Grześków zjadło grześki31.01.201731.01.2017Szanowni Państwo,
uprzejmie proszę o odpowiedź, jak odmieniać nazwę wafelka Grześki. Czy należy ją odmieniać tak jakby chodziło o dwóch Grześków? Na opakowaniu wafelka są dwie chłopięce buzie, co sugeruje, że jednak chodzi o imiona. Czy w takim razie w sklepie powinienem powiedzieć: Poproszę (tych) Grześków, (te) Grześki"? Czy może należy tę nazwę traktować jak przymiotnik i poprosić w sklepie o Grześkiego? A może jednak powinienem prostu powiedzieć: Poproszę Grześka.